Rozmowy z uczestnikami wczorajszych Targów SyMas i Maintanance w Krakowie nasunęły nam kilka przemyśleń w kontekście sytuacji na polskim rynku pracy. Chcielibyśmy podzielić się jednym z nich.

Od kilku lat trwa moda na wybierania kierunków technicznych wśród aplikujących na studia wyższe. Jest to pozytywny trend, który dodatkowo jest uzasadniony warunkami na rynku pracy. Już w 2013 roku podawano (według szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej), że  statystycznie na jednego specjalistę  ze studiami technicznymi przypada co najmniej 5 ofert pracy, a ta liczba zdecydowanie rośnie. W Polsce przybywa firm, które w szczególności poszukują specjalistów z zakresu IT, ale również inżynierów pracujących w firmach produkcyjnych.

Czy zatem ukończenie kierunku technicznego gwarantuje zdobycie wymarzonej, dobrze płatnej pracy? Niestety nie zawsze. Nasuwa nam się jeden czynnik, który bardzo często dyskwalifikuje kandydatów w procesie rekrutacyjnym. Co zatem zrobić aby zwiększyć atrakcyjność swojej kandydatury?

Uczyć się języków obcych :)

Z naszych doświadczeń wynika, że większość stanowisk w branży technicznej wymaga znajomości co najmniej języka angielskiego. Staje się to niemalże standardem, punktem dla większości firm oczywistym. Nie jest to dodatkowy wymóg utrudniający dostanie się do konkretnej firmy, tylko realna potrzeba. Bez swobodnego porozumiewania się językiem angielskim, pracownicy nie będą w stanie funkcjonować w międzynarodowej firmie, a w polskiej organizacji, która ma zasięg międzynarodowy możliwości rozwoju będą zdecydowanie utrudnione. Często słyszymy, że ktoś deklaruje chęć douczenia się języka przez pierwsze miesiące pracy. Niestety firmy rzadko decydują się dawać taką szansę, ponieważ zwykle już od pierwszy dni pracy, nawet podczas procesu rekrutacyjnego wymaga się komunikowania w tym języku.

Ale czy tylko język angielski jest niezbędny? Coraz częściej poszukiwani są specjaliści ze znajomością języka niemieckiego, tutaj bardzo dobrym przykładem jest przemysł motoryzacyjny, gdzie inżynierowie procesu czy jakości znający ten język są bardzo cenieni na rynku. Również inne języki europejskie (np. francuski, hiszpański) są poszukiwane lub mile widziane u specjalistów z zakresu infrastruktury sieciowej, wsparcia technicznego czy serwisu.

W dzisiejszym świecie nauka języków obcych jest zdecydowanie ułatwiona. Mamy do dyspozycji Internet, mnóstwo kursów, które możemy odbywać bez wychodzenia z domu, możliwości wyjazdów na wymiany studenckie (Erasmus), same uczelnie oferują coraz więcej kursów podnoszących nasze kwalifikacje w tym obszarze. Opcji jest wiele, natomiast należy zwiększać świadomość studentów, że bez komunikatywnej znajomości języka obcego, zdecydowanie trudniej będzie im zaistnieć na rynku pracy.